O byciu cierpliwym dla siebie, przyjmowaniu niepowodzeń, otwieraniu się na Boże miłosierdzie w rozmowie z o. Andrzejem Zającem opowiada Ewa Liegman, prezes hospicjum dla dzieci, aktywna działaczka społeczna, pomysłodawczyni i realizatorka licznych akcji charytatywnych, realizująca projekty na rzecz osób zmagających się z ciężką chorobą, stratą i żałobą. Autorka książek „Prognoza pogody ducha”, „Nocny stróż”, „Spotkania pod drzewem figowym. Przypowieści o śmierci”.
Rozmowa z o. Jerzym Szyranem, franciszkaninem, doktorem teologii, wykładowcą teologii moralnej i cenzorem kościelnym książek i treści religijnych, autorem wielu publikacji naukowych i popularyzatorskich z zakresu teologii moralnej. Prowadzi stronę internetową szyran.franciszkanie.pl i regularnie współpracuje z wydawnictwem Bratni Zew. Jego artykuły od lat publikowane są na łamach „Posłańca św. Antoniego z Padwy”.
Zastanawiające jest, że w treści katechizmowych sześciu prawd wiary, których uczyliśmy się w dzieciństwie, nie ma mowy o Bożym miłosierdziu, podkreśla się natomiast, że Bóg jest sędzią sprawiedliwym.
Dzisiejsze spotkanie z pismami św. Antoniego prowadzi nas do spojrzenia na kolejny kolor, jaki pojawia się na kartach uczonych kazań naszego Świętego. Przypomnijmy, iż w średniowieczu różnorodne barwy były rozumiane jako pewien wyraz światła i odblask piękna samego Stwórcy.
Przed ponad trzydziestoma laty było inaczej i krakowskie Łagiewniki wyglądały też inaczej. Przyjeżdżaliśmy tutaj czasami tramwajem jako klerycy na modlitwę. Było cicho, ruch niewielki. Tylko na nieoficjalne jeszcze wtedy Święto Miłosierdzia, na I Niedzielę Wielkanocną, przybywało sporo pątników.