POSŁANIEC ANTONIEGO

Aktualny numer: 1/2023

Niedziela Miłosierdzia jest zawsze okazją do zagłębienia się w prawdę o Bogu, który staje pośrodku naszych spraw i przynosi nam pokój (por. J 20,19), okazując nam swoje miłosierdzie. Miłosierdzie jest reakcją na trudne położenie, jakąś ludzką biedę, nieszczęście, które poruszają najpierw serce Boga, a dalej również serce człowieka. Chodzi o postawę empatii, współczucia, uczestnictwa w trudnym doświadczeniu, w niedoli człowieka. Tak zrobił miłosierny Samarytanin, któremu nie był obojętny los nieznanego, pobitego człowieka przy drodze, na którego nie patrzył z daleka, ale wzruszony podszedł i opatrzył mu rany (por. Łk 10,33‑34).
Miłosierdzie to nie to samo, co przebaczenie; przebaczenie wypływa z miłosierdzia. W miłosierdziu nie ma winnych, nie ma osądów, jest za to otwarte serce dla człowieka. Chodzi o podobieństwo do Boga, który „jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki łaskawości, a lituje się na widok niedoli” (Jl 2,13). Miłosierdzie jest tematem tego numeru.

Etymologia miłosierdzia (misericordia) wskazuje na litujące się serce, zdolne do współczucia i podjęcia konkretnych działań, aby przyjść z pomocą potrzebującemu. Nasz patron, św. Antoni z Padwy, odkrywa jeszcze coś więcej, ujmując miłosierdzie w obrazowy sposób jako „zraszanie biednego serca” (miserum rigans cor). Tak jak rosy, wody potrzebuje ziemia, aby mogła wydać plon, tak człowiek potrzebuje rosy miłości. Dlatego Antoni zachęca do zraszania, nawadniania serca jałmużną, aby zebrać plon życia wiecznego. Dla niego ubogi, czyli drugi człowiek, któremu można przyjść z pomocą, jest niczym niebo, w którym należy składać swój skarb: „Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,21). Tak ważne jest, aby odkrywać, że kiedy dajemy coś z siebie innym, sami więcej z tego korzystamy. W ten sposób dobrze lokujemy nasze dobra i miłość, a Pan zrasza wtedy nasze nierzadko wyschnięte, omdlałe, skołatane serce.

Wierzymy, że treści, które przygotowujemy dla Was, nasi drodzy Czytelnicy, są dobrą strawą duchową, bo o to się staramy. Sytuacja czytelnicza katolickiej prasy nie jest łatwa. Przy każdym numerze koszty przygotowania, druku i wysyłki przewyższają wartość wpływów ze sprzedanych egzemplarzy. Robimy jednak wszystko, aby to dzieło utrzymać. Prosimy Was o propagowanie Posłańca św. Antoniego w Waszych środowiskach, zachęcając do prenumeraty. Prosimy też o modlitwę, aby św. Antoni wspierał to nasze wspólne dzieło, wypraszając u miłosiernego Boga rosę łaski, której potrzebujemy. 
Niech dobry Bóg darzy Was swoim + błogosławieństwem! 

Andrzej Zając OFMConv, redaktor naczelny
1/2023

CO W NUMERZE? ZAPRASZAMY DO LEKTURY