POSŁANIEC ANTONIEGO
2/2021
Prawda z liturgii
Żyjemy w czasach, gdy człowiek może pochwalić się szeroką wiedzą o sobie samym, przyrodzie, kulturach czy językach. Wydobywamy prawdę o świecie z doświadczeń, badań, wzorów, różnego rodzaju obliczeń, ankiet. Prawda ujawnia się również w związku z naszymi relacjami, bo w nich odkrywamy siebie. Relacje są doskonałą płaszczyzną, by poznać siebie i drugiego człowieka.
Jeden z braci, powiedział mi kiedyś, że najlepszym kierownikiem duchowym dla franciszkanina jest wspólnota klasztorna, bo właśnie ona prześwietla jego życie, wydobywając na światło dzienne wady i zalety, wzywając przy tym do nawrócenia i zmiany postaw. Franciszkanin staje się prawdziwy w ścisłej relacji do braci, świata, a w pierwszej kolejności do Stwórcy. Udawanie i nieprawda, prędzej czy później wychodzą na jaw. Myślę, że podobnie jest z każdym człowiekiem. Szczególną przestrzenią dla odkrywania prawdy jest relacja człowieka do Boga. Realizując ją przez zgłębianie Bożego słowa, modlitwę, aktywne życie w Kościele i przyjmowanie sakramentów, człowiek czerpie wiedzę na temat Stwórcy, siebie i całego stworzenia. Szczególną perspektywą otwierającą człowieka na prawdę jest liturgia. Będąc uprzywilejowaną formą modlitwy Kościoła, sprawowaną przez Chrystusa w Duchu Świętym, a skierowaną ku Ojcu, przekazuje nam prawdziwy obraz Boga, człowieka i stworzenia, wyzwolony od subiektywnych zniekształceń, naleciałości różnych ideologii, punktów widzenia, stereotypów czy wyobrażeń. Jeśli odkrywać prawdę, to najlepiej w jej źródle, czyli modlącym się Chrystusie, który razem ze swoją oblubienicą – Kościołem – wielbi Ojca. Zatem przyjrzyjmy się modlitwie Kościoła – liturgii.(...)
Chcesz regularnie otrzymywać ciekawe artykuły na e-mail? Zapisz się do naszego e-biuletynu, a regularnie będziesz otrzymywał zajawki pojawiających się artykułów. Będziesz zawsze na bieżąco!