POSŁANIEC ANTONIEGO
1/2018
Bliźni, obcy czy bracia?
Stwórzcie przestrzeń gościnności i dyspozycyjności, aby w wasze życie weszli wszyscy „mali” waszego czasu! – prosił niedawno franciszkanów Ojciec Święty. I wśród owych maluczkich wymienił ludzi z marginesu: bezdomnych, bezrobotnych, chorych, starszych i opuszczonych, źle traktowane kobiety, uchodźców i wszystkich, którzy żyją na granicy przetrwania, pozbawieni godności, a także światła Ewangelii.

Otwórzcie wasze serca i obejmijcie trędowatych waszych czasów i, po uświadomieniu sobie miłosierdzia, które Pan wam okazał (por. 1Cel 26), okazujcie im miłosierdzie, tak jak to czynił wasz Ojciec święty Franciszek (por. T 1-41) i tak jak on uczcie się, aby „cierpieć z cierpiącymi i smucić się z udręczonymi” (3T 59). Wszystko to niech będzie dalekie od powierzchowności i wskaże na relację międzyosobową tak głęboką, która przemieniając wasze serca doprowadzi was do dzielenia z nimi ich losu – mówił Franciszek 23 listopada 2017 r. Słuchali go przełożeni i wybrani bracia pierwszego zakonu rodziny franciszkańskiej (OFM, OFMConv, OFMCap) oraz Trzeciego Zakonu Regularnego.
Ktoś policzył, że słowo „brat” w „Pismach św. Franciszka” występuje aż 306 razy. Święty z Asyżu w swych Pismach najczęściej przedstawia się „ja, maluczki brat Franciszek”. Braterstwo stało się normą dla rzesz franciszkanów i franciszkanek. Wiedzą o tym i sami nieraz mobilizowali się do braterstwa. Np. dokument Konferencji Ministrów Generalnych Zakonu Franciszkańskiego pt. „Tożsamość Zakonu Franciszkańskiego w swoim momencie założycielskim” (Rzym 1999) stwierdza: Minorycka ‘Fraternitas’ od początków była wspólnotą życia w pełnym słowa znaczeniu i w pełni skuteczną; społecznością członków bez podziałów czy dyskryminacji; prawdziwą rodziną z synami o różnych zadaniach i charyzmatach, w której wszystkie klasy społeczne, różne stopnie edukacji (niepiśmienni – piśmienni), stany kościelne (laicy – klerycy) i różne funkcje liturgiczne (Oficjum, Eucharystia) czy obowiązki przełożeńskie (minister i sługa) były zintegrowane w oryginalnej syntezie ewangelicznego braterstwa. 
Zatem wiemy, że jesteśmy braćmi. Ale kim są owi z listy papieskiej? Kto z nich jest bliźnim, kto jest inny czy obcy? A może niektórzy to wrogowie? Znamy odpowiedź tego świata. Ale jaka jest odpowiedź franciszkańska w Polsce?
Gdy św. Franciszek nazwał świat „swoim klasztorem”, nie miał na myśli tylko powszechnej w nim obecności franciszkanów, lecz uznał go za własny dom, miejsce życzliwe, gościnne i przyjazne, pomimo różnorodności występujących w nim kultur, sytuacji społecznych, gospodarczych, politycznych i religijnych. Ta teza nie raz była tematem naszych spotkań, rekolekcji czy fachowych sympozjów. Franciszkańskie doświadczenie obecności w różnorodności kulturowej świata pokazujące co w teorii i w praktyce znaczy inkulturacja, jest elementem naszej formacji. Praktyczne zaangażowanie w dialog z innymi kulturami napotyka jednak na liczne trudności. Przeważa czujny krytycyzm i ostre oceny, nad chrześcijańskim otwarciem, solidarnością czy twórczym uczestnictwem w życiu Kościoła powszechnego.
Zapewne uczestnicy watykańskiego spotkania z entuzjazmem słuchali swego papieża, bili brawo i robili sobie z nim zdjęcia. Czy jednak jego wezwanie przeniosą w teren? Czy zmobilizują swe wspólnoty do właściwej odpowiedzi? 


Chcesz regularnie otrzymywać ciekawe artykuły na e-mail? Zapisz się do naszego e-biuletynu, a regularnie będziesz otrzymywał zajawki pojawiających się artykułów. Będziesz zawsze na bieżąco!